Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi bambam z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 50674.87 kilometrów w tym 3003.28 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 26.04 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 128233 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy bambam.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2009

Dystans całkowity:667.24 km (w terenie 99.00 km; 14.84%)
Czas w ruchu:26:58
Średnia prędkość:24.74 km/h
Maksymalna prędkość:51.90 km/h
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:35.12 km i 1h 25m
Więcej statystyk

powrocik z nadwyżką

Czwartek, 19 listopada 2009 · dodano: 19.11.2009 | Komentarze 0

:)




pracowo - szybko i z niespodzianką

Czwartek, 19 listopada 2009 · dodano: 19.11.2009 | Komentarze 0

otóż 100 metrów przed pracą coś mi zaczelo walić o ramę :) staję, patrzę przerzutka cała, szprychy wszystkie....jadę dalej, wali, patrzę, a tu gwóźdź gigant w tylnej oponce, dopchałem rower do pracy i na przerwie będziem zmieniać :)




powrocik z pracy - w deszczu ale fajnie sie jechało

Wtorek, 17 listopada 2009 · dodano: 17.11.2009 | Komentarze 0

:)




Do nowej pracuni na bajku - debiut :)

Wtorek, 17 listopada 2009 · dodano: 17.11.2009 | Komentarze 0

w końcu znalazłem pracunie.... i jest w niej prysznic więc można smiało bajkować :) i jest daleko jak widać - 21,5 km z rana od razu poprawia nastrój.. oby pogoda sprzyjała!




szosunią na okęcie :)

Poniedziałek, 16 listopada 2009 · dodano: 16.11.2009 | Komentarze 2

wkoncu po długiej przerwie powrót na szosunie - sucho, ciepło - jednym słowem zajebiscie. trochę al. krakowska, potem okęcie i powrót przez centrum. i drugi raz z rzędu wymiana dętki na stacji - jak widać ta klejona którą woziłem jakos zapas jest za stara i puszcza powoli. na szczeście mialem dobrze załataną tą, którą pusciła na poprzedniej wycieczce :)




Wycieczka z Czarnym

Sobota, 14 listopada 2009 · dodano: 15.11.2009 | Komentarze 0

rewelacyjna pogoda,w koncu slonce i nawet do 10 stopni. kwatera atomowa,potem nad wisłę tu i ówdzie. super się jechało!




W końcu rowerek! oraz forma spada

Czwartek, 12 listopada 2009 · dodano: 12.11.2009 | Komentarze 0

no i kurde w koncu pogoda znosna, przestalo lać :)

styralem się strasznie, nogi bolą mnie prawie jak po wypadzie do Kazimierza :)

a to jedynie tydzien przerwy, choc to najdluzsza przerwa od lutego :)




deszczowo...........

Czwartek, 5 listopada 2009 · dodano: 05.11.2009 | Komentarze 0

19 km po lasku bielańskim i potem krótkie dokręcanie... jak zwykle tuż przed moim wyjściem zaczęło lać :)




mroźny Kampinos

Poniedziałek, 2 listopada 2009 · dodano: 02.11.2009 | Komentarze 2

i ciemno pod koniec i zbłądziłem i mega zimno :) ale zobaczyłem nie znane mi wczesniej kawałki Kampy, no i stuknęła dyszka :)